Go To Top

Ocena użytkowników: 5 / 5

Gwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywna
 

30 kwietnia 2016 r. o godzinie 11:30 AM Parafia Świętego Geralda w Oak Lawn - sakramentu udzieli ksiądz Sławomir Kurc.Ciekawy artykuł o Najświętszym Sakramencie - każdy katolik powinien przeczytać klikając na link czytaj więcej poniżej!

O Eucharystii - Ostatnia Wieczerza - co tam się wydarzyło?
We współczesnym świecie często "umyka" nam bardzo ważna wiedza.
Zapraszam do przeczytania w całości w skupieniu.

Wieczerza Paschalna, trzeci i czwarty kielich
Otóż Ostatnia Wieczerza była wieczerzą paschalną. Nawiązywała do najsilniejszej zapowiedzi naszego zbawienia, to jest do Wyjścia Żydów z Egiptu.

W Ewangelii wg św.Łukasza znajdujemy następujący fragment: „Tak nadszedł dzień Przaśników, w którym należało ofiarować Paschę. Jezus posłał Piotra i Jana z poleceniem: Idźcie i przygotujcie namPaschę, byśmy mogli ją spożyć. 
Oni Go zapytali: Gdzie chcesz, abyśmy ją przygotowali? 
Odpowiedział im: Oto gdy wejdziecie do miasta, spotka się z wami człowiek niosący dzban wody. Idźcie za nim do domu, do którego wejdzie, i powiedzcie gospodarzowi: Nauczyciel pyta cię: Gdzie jest izba, w której mógłbym spożyć Paschę z moimi uczniami? Ów zaś wskaże wam salę dużą, usłaną; tam przygotujecie. 
Oni poszli, znaleźli [wszystko] tak, jak im powiedział, i przygotowali Paschę[/b]. A gdy nadeszła pora, zajął miejsce u stołu i Apostołowie z Nim. 
Wtedy rzekł do nich: Gorąco pragnąłem spożyć tę Paschę z wami, zanim będę cierpiał."
/Łk 22,7-15/

Podobne nawiązanie do Dnia Przaśników i Paschy znajdujemy w Mk 14,12 oraz Mt 26,2.
Czym była owa Pascha i Dzień Przaśników? Czy to przypadek, że Ostatnia Wieczerza została spożyta właśnie w ten dzień?
Co znaczą tajemnicze słowa św.Pawła, w którego liście czytamy: „Chrystus bowiem został złożony w ofierze jako nasza Pascha."/1 Kor 5,7b/?

Aby to rozważyć, musimy cofnąć się do Księgi Wyjścia – do czasów, kiedy Izraelici byli niewolnikami w Egipcie. Mojżesz – na polecenie Boga – poszedł do faraona z żądaniem wypuszczenia Żydów i umożliwienia im wyjścia do Ziemi Obiecanej. Gdy faraon się opierał (obiecując i odwołując swoje obietnice), Egipt był nękany różnymi plagami (zamiana wody w krew, żaby, komary, zaraza, grad, szarańcza, ciemność).
W końcu Bóg zapowiedział najgorszą plagę – śmierć wszystkich pierworodnych stworzeń w całej ziemi egipskiej. Aby się uchronić przed tym nieszczęściem, wierzący Bogu Izraelici mieli oznaczyć swoje domy w specyficzny sposób:
"Pan powiedział do Mojżesza i Aarona w ziemi egipskiej: (…)
Dziesiątego dnia tego miesiąca niech się każdy postara o baranka dla rodziny, o baranka dla domu. (…)
Baranek będzie bez skazy, samiec, jednoroczny; (…) Będziecie go strzec aż do czternastego dnia tego miesiąca, a wtedy zabije go całe zgromadzenie Izraela o zmierzchu.
I wezmą krew baranka, i pokropią nią odrzwia i progi domu, w którym będą go spożywać. I tej samej nocy spożyją mięso pieczone w ogniu, i chleby przaśne będą spożywali z gorzkimi ziołami.(…)
Tej nocy przejdę przez Egipt, zabiję wszystko pierworodne w ziemi egipskiej, od człowieka aż po bydło, i odbędę sąd nad wszystkimi bogami Egiptu - Ja, Pan. 
Krew posłuży wam do oznaczenia domów, w których będziecie przebywać. Gdy ujrzę krew, przejdę obok i nie będzie pośród was plagi niszczycielskiej, gdy będę karał ziemię egipską.(…)
Mojżesz zwołał wszystkich starszych Izraela i rzekł do nich: 
Odłączcie i weźcie baranka dla waszych rodzin, i zabijcie jako paschę
Weźcie gałązkę hizopu i zanurzcie ją we krwi, która będzie w czarce, i krwią z czarki skropcie próg i oba odrzwia. Aż do rana nie powinien nikt z was wychodzić przed drzwi swego domu. Gdy zaś Pan będzie przechodził, aby porazić Egipcjan, a zobaczy krew na progu i na odrzwiach, to ominie Pan takie drzwi i nie pozwoli Niszczycielowi wejść do tych domów, aby [was] pozabijał.(…) Wszyscy Izraelici uczynili tak, jak nakazał Pan Mojżeszowi i Aaronowi. Tego samego dnia wywiódł Pan synów Izraela z ziemi egipskiej według ich zastępów." 
/Wj 12:1-99/

Wyjście z Egiptu było prawdziwym wyzwoleniem dla Izraelitów a także w pewnym sensie ukonstytuowało ich jako naród – było więc swoistym „zdarzeniem założycielskim” dla Żydów.
Tak ważne wydarzenie należało upamiętnić. „Bożą instrukcję” tego upamiętnienia znajdujemy w Piśmie:
„Dzień ten będzie dla was dniem pamiętnym i obchodzić go będziecie jako święto dla uczczenia Pana. Po wszystkie pokolenia - na zawsze w tym dniu będziecie obchodzić święto. Przez siedem dni spożywać będziecie chleb przaśny . 
Już w pierwszym dniu usuniecie wszelki kwas z domów waszych, bo kto by jadł kwaszone potrawy od dnia pierwszego do siódmego, wyłączony będzie z Izraela. (…) 
Przestrzegać będziecie Święta Przaśników, gdyż w tym dniu wyprowadziłem wasze zastępy z ziemi egipskiej. Przestrzegajcie tego dnia jako ustanowionego na zawsze po wszystkie wasze pokolenia. 
Nie wolno wam jeść nic kwaszonego; we wszystkich domach waszych winniście jeść chleb przaśny.(…)
Gdy zaś wejdziecie do ziemi, którą da wam Pan, jak obiecał, przestrzegajcie tego obyczaju. Gdy się was zapytają dzieci: cóż to za święty zwyczaj? - tak im odpowiecie: To jest ofiara Paschy na cześć Pana, który w Egipcie ominął domy Izraelitów. Poraził Egipcjan, a domy nasze ocalił.(…)
Tej nocy czuwał Pan nad wyjściem synów Izraela z ziemi egipskiej. Dlatego noc ta winna być czuwaniem na cześć Pana dla wszystkich Izraelitów po wszystkie pokolenia. 
Pan powiedział do Mojżesza i Aarona: Takie będzie prawo dotyczące Paschy (…) W jednym i tym samym domu winna być spożyta. Nie można wynieść z tego domu ani kawałka mięsa na zewnątrz. Kości jego łamać nie będziecie
.

Właśnie to coroczne upamiętnienie Wyjścia nazywamy Paschą .
Dziś sposób obchodzenia Paschy mocno się zmienił (głównie wskutek zburzenia przez Rzymian pod koniec I wieku Świątyni Jerozolimskiej, co uniemożliwiło zabijanie na jej dziedzińcu baranków ofiarnych), jednak postaram się przedstawić jak wyglądało to najważniejsze żydowskie święto w czasach Chrystusa. Obchodzono je przez aż 7 dni – przy czym najważniejszy był 14 dzień miesiąca Nisan .

Minęło ponad tysiąc lat i Jezus, tak jak inni Żydzi wciąż corocznie obchodzili to święto bardzo uroczyście. Jest to największe święto dla Żydów.
Jak obchodzono?

  1. Cztery dni przed świętem wybierano baranka na ofiarę. Od tego czasu przebywał on w domu (interpretowano to jako czas badania jego nieskazitelności).
  2. O zmierzchu dnia 14 Nissan na dziedziniec Świątyni Jerozolimskiej każda rodzina przyprowadzała baranka na ofiarę. Zwierzę ofiarne musiało być idealne, „bez skazy” . Ojciec („głowa rodziny”) zabijał baranka. Kapłani zbierali krew baranka do złotych naczyń, aby następnie wylać ją na ołtarz. 
    To własnie w tym czasie Jezus umarł na krzyżu
    Podczas ceremonii śpiewano psalmy 113 do 118 (tzw. Hellel ) zawierające tak dobrze znany nam tekst, któr Nowy Testament odnosi do Jezusa:
    (22) Kamień odrzucony przez budujących stał się kamieniem węgielnym. 
    (23) Stało się to przez Pana, cudem jest w oczach naszych. 
    (24) Oto dzień, który Pan uczynił, radujmy się nim i weselmy! 
    (25) O Panie, wybaw! O Panie, daj pomyślność! 
    (26) Błogosławiony, który przybywa w imię Pańskie! Błogosławimy wam z domu Pańskiego."

    a także, ważny dla naszych rozważań tekst:
    Podniosę kielich zbawienia i wezwę imienia Pańskiego."/118,22-26/

  3. Po ceremonii rytualnego zabicia baranka, każdy udawał się do miejsca gdzie będzie spożywał – wraz z rodziną - wieczerzę . Miejsce to musiało być w obrębie murów Jerozolimy . Tam piekł baranka na ogniu . Bardzo uważano na to, by – zgodnie z (cytowanym przeze mnie wcześniej) polecieniem z Księgi Wyjścia – nie połamać mu kości. W tym celu przywiązywano go do dwu skrzyżowanych , drewnianych rożnów .
  4. Kolejnym krokiem była wieczerza. Składała się ona z czterech części, które nazywano „kielichami":
    • Rozpoczęcie Wieczerzy Pashalnej. Ojciec rodziny wypowiada błogosławieństwo nad chlebem i winem:
      Błogosławiony jesteś, Panie, Boże nasz, Królu wszechświata, który stworzyłeś ten owoc ziemi. Oto chleb uciemiężenia, który nasi ojcowie spożywali w Egipcie. Ktokolwiek jest głodny, niech się przybliży i spożywa; a kto powinien sprawować Paschę, niech się przybliży i ją celebruje.

      Błogosławiony jesteś, Panie, Boże nasz, królu wszechświata, który stworzyłeś ten owoc winnego krzewu. Ty nas wybrałeś wśród wszystkich narodów, wyniosłeś nas ponad inne plemiona i Twymi przykazaniami nas uświęciłeś. W miłości Twojej dałeś nam Panie, nasz Boże, te coroczne święta ku naszej radości, uroczystości i dni pogodne, takie jak to Święto Przaśników, które jest czasem naszego wyzwolenia, zgromadzeniem świętym, pamiątką naszego wyjścia z Egiptu.

      (Biesiadnicy rytualnie wypijają "I kielich" wina)

    • Haggada (opowiadanie). Najmłodszy chłopiec zapytuje ojca rodziny: czym ta noc różni się od wszystkich innych nocy? 
      W odpowiedzi ojciec wygłasza opowiadanie o uwolnieniu Żydów z Egiptu, o krwi baranka która chroniła pierworodnych Izraela przed śmiercią.
      Gdy ojciec zakończy opowieść, zebrani odśpiewują „Małe Hallel” (Ps.113) i wychylają „II kielich”
    • Następuje właściwa wieczerza. Spożywa się macę (niekwaszon y chleb – na pamiątkę tego, iż Żydzi, wychodząc z Egiptu wzięli ze sobą niekwaszone ciasto w dzieżach ), na wpół upieczone mięso baranka , gorzkie zioła (na pamiątkę niewolnictwa w Egipcie), warzywa naciowe (symbolizujące Żydów trudzących się w służbie faraona), jajko w słonej wodzie (symbolizuje życie), masę z orzechów, jabłek , miodu i macy (ma przypominać glinę, z której Żydzi wyrabiali cegłę w Egipcie)
      Uczta kończy się wypiciem „III kielicha” wina, zwanego „kielichem błogosławieństwa”
    • Kolejnym krokiem jest odśpiewanie psalmów po czym wypijano „IV kielich” zwany „Kielichem Spełnienia”, który był punktem kulminacyjnym i jednocześnie zakończeniem wieczerzy





Ale to jeszcze nie koniec. Skonfrontujmy powyższe z przebiegiem Ostatniej Wieczerzy, opisanej w 26 rozdziale Ewangelii wg świetego Mateusza:
(26) A gdy oni jedli, Jezus wziął chleb i odmówiwszy błogosławieństwo, połamał i dał uczniom, mówiąc: Bierzcie i jedzcie, to jest Ciało moje. (27) Następnie wziął kielich i odmówiwszy dziękczynienie, dał im, mówiąc: Pijcie z niego wszyscy, (28) bo to jest moja Krew Przymierza, która za wielu będzie wylana na odpuszczenie grzechów. (29) Lecz powiadam wam: Odtąd nie będę już pił [napoju] z tego owocu winnego krzewu aż do owego dnia, kiedy pić go będę z wami, nowy, w królestwie Ojca mojego. (30) Po odśpiewaniu hymnu wyszli w stronę Góry Oliwnej.


W którym momencie Jezus połamał i dał uczniom do jedzenia chleb? Sądząc ze sformułowania [color]„A gdy oni jedli (…)”[/color] możemy przyjąć że nastąpiło to podczas właściwej wieczerzy. Kielich, który Jezus nazwał „Krwią Przymierza” był zatem III kielichem, czyli „Kielichem Błogosławieństwa” (co zresztą pasuje do słów zacytowanego wcześniej psalmu, a także choćby do 1 Kor 10, 16).

Najdziwniejsze jednak stwierdzenie znajdujemy w wierszu 30: „Po odśpiewaniu hymnu wyszli w stronę Góry Oliwnej”. Hymn to oczywiście „Duży Hellel” następujący po „Kielichu Błogosławieństwa”, jednak z opisu wynika, że Jezus z apostołami wyszedł z Wieczernika, nie wypijając ostatniego, IV kielicha, czyli „Kielicha Spełnienia”, będącego centralnym punktem wieczerzy i zwieńczeniem wieczoru paschalnego!

Ja wiem, że my, nie będący Żydami i żyjący 2000 lat później tego „nie czujemy”. Ale to było takie złamanie ceremonii, jakbyśmy my siedli do wigilijnej wieczerzy, idśpiewali kolędę, po czym – nie łamiąc się opłatkiem ani nie siadając do stołu rozeszli się do domów!


Tak więc Jezus wychodzi bez picia „IV kielicha”. Idzie na Górę Oliwną, klęka i modli się słowami…"Ojcze, jeżeli to możliwe, niech mnie ominie ten kielich..."( Mt 26,39) !!!


Przenieśmy się teraz błyskawicznie o kilkanaście godzin później. Jezus ukrzyżowany początkowo odmawia napicia się octu (warto dodać, że napój, którego nazwę przetłumaczono na „ocet” to było kwaśne, kiepskiej jakości młode wino).
Zbliża się jednak godzina szósta (wg naszej miary około godziny 15), a tym samym moment śmierci:
„(28) Potem Jezus, świadom, że już wszystko się dokonało, aby się wypełniło Pismo, rzekł: Pragnę. (29) Stało tam naczynie pełne octu. Nałożono więc na hizop gąbkę nasączoną octem i do ust Mu podano. (30) A gdy Jezus skosztował octu, rzekł: Dokonało się! I skłoniwszy głowę, oddał ducha”/J 19,28-30/


Jezus nie zapomniał o IV kielichu „Kielichu Spełnienia”. Spełnił On, dokończył Ostatnią Wieczerzę na krzyżu. Był On na niej zarazem ofiarującym kapłanem (Ewangelia wg św.Jana mówi o tym że Jezus ubrany był w „tunikę” – strój kapłański), jak i ofiarą, Barankiem Bożym, którego zapowiadał ów starotestamentowy baranek który ocalał Żydów przed śmiercią w Egipcie.

Jezus także na krzyżu początkowo odmawiał wina („octu”) Mk 15,23/
Dopiero gdy Jego męka się doszła do końca, gdy oddał Matkę Kościołowi a Kościół Matce…
Potem Jezus, świadom, że już wszystko się dokonało, aby się wypełniło Pismo, rzekł: Pragnę. (29) Stało tam naczynie pełne octu. Nałożono więc na hizop gąbkę nasączoną octem i do ust Mu podano. (30) A gdy Jezus skosztował octu, rzekł: Dokonało się! I skłoniwszy głowę, oddał ducha.

Ofiara skończyła się. Jezus wypił ostatni, IV Kielich, kiedy uznał ze „już wszystko się dokonało” (zapomniałem dodać, że ten ostatni kielich wieczerzy paschalnej Żydzi nazywaliKielichem Spełnienia…)

Autor: Barney

 

POLONIA.ORG
 

Showcases

Background Image

Header Color

:

Content Color

: